Z racji tego, że to jest również dzień narodzin jedego z dość znanych fizyków Albarta Einsteina chcę się
z wami podzielić jego niektórymi myślami.
• Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć – nie liczy się.
• Dzisiejszemu światu jest potrzebna nie tyle energia termojądrowa, ile raczej energia zamknięta w ludzkim sercu, którą trzeba wyzwolić.
• Głównym powołaniem człowieka jest raczej służyć niż zmuszać do posłuchu.
• Jeśli „a” oznacza szczęście, to a=x+y+z; x – to praca, y – rozrywki, z – umiejętność trzymania języka za zębami.
• Są tylko dwa sposoby przejścia przez życie. Jeden, jakby nic nie było cudem, i drugi, jakby wszystko było cudem.
Najbardziej przemawia do mnie to ostatnie zdanie.
Mi się najbardziej podoba pierwsza myśl i ostatnia.
Wszystkie są mądre i pouczające.