Witajcie, Dawno nic nie pisałem. Nie jestem osobą, która dużo lubi pisać i dzielić się swym życiem, ale tym chciałbym się podzielić. A czym ja chcę się podzielić? A mianowicie…
Myśl odsiewnia Posts
Witajcie widzowie! Niestety nie mogę nagrywać dla was filmów, ponieważ wygięło mi się złącze jack w kablu słuchawek. Musze zamówić nowy kabel, albo nowe słuchawki. Jak zrobię i dostanę jedno,…
Witajcie, Oto piosenka, która przyświeca każdemu, kiedy mu się nie chce:
Witajcie, Przychodze z piosenką, która ma piękny przekas. Jest ponad czasowa i uczy. Ukazuje realia i to cosię liczy. 🙂
Witajcie widzowie! Pomyśleliście pewnie, że o was zapomniałem! I to nie jest prawda. Tylko jak macie w to uwierzyć, kiedy nic nowego się nie pojawia? Przyczyn może być kilka. Ja…
Mod go Heardstone porzucony! Blizard reaguje po głosach niewidomych i słabowidzących graczy!
"człowieczeństwo oznacza drogę do przodu, przystosowanie, wiarę w to, że złu można zaradzić. Tylko tak można sprawić, że ból i cierpienie coś znaczą." "Wieża Nerona" – "Apollo i boskie pruby"
"kto nie dąrzy do niczego, jest zgubiony wśród tysięcy celów, ale żaden z nich nie jest jego."
#Witajcie Przychodze do was z dwoma filmikami, które poruszają dość ciekawy temat. Myślę, że kilka osób się zainteresuje, bo filmiki są na temat Władcy Pierścieni. #Pierwszy Pierwszy jest z kanału…
„Widziane z tej perspektywy psychiczne reakcje więź-niów obozu koncentracyjnego muszą wydawać się czymś więcej niż tylko wyrazem pewnych fizjologicznych i socjologicznych uwarunkowań. Jeśli nawet takie okoliczności, jak niedobór snu, niedożywienie oraz różnego rodzaju stresy, mogłyby świadczyć o tym, że więźniowie zmuszeni byli reagować w określony sposób, w ostatecznym rozrachunku staje się jasne, że to, jakim człowiekiem więzień się stawał, było wynikiem wewnętrznej decyzji, a nie tylko efektem wpływów obozowej rzeczywistości. Zasadniczo zatem każdy człowiek jest w stanie – nawet w tak skrajnych okolicznościach – decydować o tym, kim się stanie, zarówno pod względem psychicznym, jak i duchowym. Innymi słowy, nawet w obozie koncentracyjnym można zachować ludzką godność. Dostojewski powiedział kiedyś: „Tylko jednego się obawiam: że nie okażę się godny swojego cierpienia”. Słowa te często przychodziły mi na myśl, gdy zapoznawałem się z losami obozowych męczenników, których postępowanie, cierpienie i śmierć stanowiły żywy dowód tego, że człowiek nie może utracić ostatniej ze swych wewnętrznych swobód. Można powiedzieć, że ludzie ci okazali się godnymi swego cierpienia; to, jak je znosili, było prawdziwym duchowym osiągnięciem. Bo przecież to właśnie nasza wewnętrzna wolność, której nikt nam nie jest w stanie odebrać, nadaje życiu sens i znaczenie.
Aktywne życie daje człowiekowi możliwość realizowania swoich wartości poprzez kreatywną pracę, a bierna umiejętność odczuwania przyjemnych doznań pozwala mu odnaleźć spełnienie poprzez doświadczanie piękna, sztuki lub natury. Gdyby jednak odrzeć ludzkie życie z wszelkiej kreatywności i przyjemności, pozostanie w nim jeszcze jedna wartość, dopuszczająca jedynie zachowania najwyższej moralnej próby; wartością tą jest mianowicie nastawienie człowieka do własnej egzystencji – egzystencji podlegającej zewnętrznym ograniczeniom. Przebywającemu w obozie człowiekowi odbiera się możliwość prowadzenia twórczego, aktywnego życia, jak również pozbawia się go szans czerpania z życia przyjemności. Ale nie tylko życie kreatywne i polegające na bogactwie doznań ma sens; skoro życie jako takie ma jakikolwiek sens, wówczas musi mieć go również cierpienie. Ludzka egzystencja nie jest bowiem kompletna bez cierpienia i śmierci.
To, w jaki sposób człowiek akceptuje swoje przeznaczenie i cierpienie, jakie ono z sobą niesie, to, w jaki sposób bierze na barki swój krzyż, może być dla niego – nawet w najtrudniejszych chwilach – wyjątkową okazją do pogłębienia sensu własnego życia. Może bowiem wbrew wszystkiemu zachować odwagę i bezinteresowność albo walcząc zaciekle o przetrwanie, zapomnieć o swojej ludzkiej godności i zniżyć się do poziomu zwierzęcia. Człowiek może zatem wykorzystać szansę, jaką daje mu życie i wzrastać moralnie na przekór temu, co się z nim dzieje, ale może też ją odrzucić. Jego decyzja świadczy zaś o tym, czy jest godzien swojego cierpienia, czy nie.